17 maja 2024 r. członkowie Szkolnego Koła Turystycznego „Włóczykije” pod opieką pań: Jolanty Sieroń, Marty Nogaj- Farbiś i Magdaleny Gębskiej, wybrali się na wycieczkę, by zdobyć drugi co do wysokości szczyt Gór Świętokrzyskich – Święty Krzyż (Łysiec, Łysa Góra).Trasa na najbardziej owiany tajemnicą szczyt wiodła śnieżką dydaktyczną od strony Huty Szklanej.  Wędrując leśną drogą, uczestnicy nie tylko mogli wsłuchiwać się w szum buków i jodeł, który koił zmęczenie, ale także podziwiać gołoborze i piękną panoramę z tarasu widokowego, a także  pogański wał kultowy, który tysiąc lat temu otaczał całą Łysą Górę. Po drodze uczniowie mogli zobaczyć też wieżę telewizyjną. Po dotarciu do celu, „Włóczykije” zwiedzili klasztor Benedyktynów z Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego i Bazyliką Świętej Trójcy, Muzeum Klasztorne i Muzeum Misyjne oraz Muzeum Przyrodnicze Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Na miejscu przewodnik opowiedział historię o romańskim kościółku i początkach niewielkiego opactwa, o wspaniałej renesansowej odbudowie, strasznych najazdach, które burzyły dzieła inwestorów aż po decyzje, które stworzyły na Świętym Krzyżu miejsce kaźni- więzienie ciężkie. Podziwiali także wspaniałą panoramę, jaka roztacza się wokół. Była to świetna okazja do zrobienia pamiątkowych zdjęć. Największym wyzwaniem dla uczniów okazało się jednak zejście najpopularniejszą trasą oznaczoną niebieskim szlakiem, prowadzącą do pomnika pielgrzyma Emeryka, do Nowej Słupi, nazywanym „Drogą Królewską”. Po drodze mijali stacje Drogi Krzyżowej, resztki wału pogańskiego i okazałe drzewa. Kolejną nietuzinkową i wspaniałą, jak się okazało, atrakcją było zwiedzanie Parku Legend. To niezwykłe miejsce u podnóża Łysej Góry, gdzie można spotkać bohaterów świętokrzyskich opowieści oraz poznać bogatą historię i kulturę regionu świętokrzyskiego. Nowoczesna technologia, uzupełniona przepiękną scenografią, wprowadziła nas w świat magii i czarów, łącząc tradycję z nowoczesnością, edukację z rozrywką oraz naturę z innowacyjnością. W sali edukacyjnej  uczniowie mogli eksperymentować, bez skrępowania dotykać interaktywnych urządzeń i doświadczyć niesamowitego – odbyli lot w symulatorze lotu na miotle! Czwartoklasiści byli pod wrażeniem atrakcji tego wyjazdu. Podczas zwiedzania było zabawnie i wesoło, po prostu bardzo się wszystkim podobało. Ostatnim punktem wycieczki był obiecany posiłek w restauracji McDonalds. W radosnym nastroju, wręcz śpiewającym, podróż powrotna minęła szybko i bezpiecznie.

                                                                 Opiekunki Szkolnego Koła Turystycznego